JAK SCHUDNĄĆ (43 KG W MOIM PRZYPADKU) I ZNOWU ŻYĆ PEŁNIĄ ŻYCIA. MOJE NOWE ŻYCIE ZACZĘŁO SIĘ PO 33 URODZINACH!

Cześć, to ja, autorka tego bloga, teraz i 5 miesięcy temu. Spójrzcie na moje urocze policzki. 😊

Postanowiłam podzielić się swoją historią o tym, jak ja (była grubaska) ważę teraz 57 kilo.

W młodości byłam stosunkowo szczupła, ale wszystko się zmieniło, gdy wyszłam za mąż. Ja i mężem siedzieliśmy i oglądaliśmy telewizję, jedząc kanapki, pijąc piwo z chipsami, a potem jedliśmy deser. Wiele z was na pewno wie, o czym mówię. Wyszłam za mąż i przestałam dbać o siebie. Mam już obrączkę, po co się jeszcze starać? Parę kilo ekstra? Waga pokazywała rekordowe 81 kilogramów. A, jakie to ma znaczenie! Mój mąż kocha mnie taką, jaka jestem.

Dalej tyłam. Doszłam do 95 kilogramów.

Stopniowo zmieniałam się w prosiaka. Szczerze mówiąc, tak właśnie o sobie myślałam. Zamiast dwóch podbródków, miałam cztery. Mogłam schować pieniądze w fałdkach na swoim brzuch, przysięgam, że nikt by ich nie znalazł, gdyby mnie przeszukiwał. Moje galaretowate ciało trzęsło się przy najmniejszym ruchu, a poruszanie powodowało u mnie zadyszkę. Nawet na pierwsze piętro jeździłam windą, bo bałam się, że się uduszę.

Postanowiliśmy mieć dziecko... ale to łatwiej powiedzieć niż zrobić. W klinice płodności powiedziano nam, że muszę schudnąć, i zaczęłam surową dietę. Mąż mnie wspierał, w domu nie było "zakazanego" jedzenia. Schudłam 15 kilogramów, wszyscy mówili, że jestem wspaniała, wyluzowałam się, i wszystko wróciło do tego jak było wcześniej. MMM, JEDZENIE, TERAZ MOGĘ JEŚĆ. Zaczęłam tyć i w efekcie ważyłam nawet więcej, niż na początku.

W wieku 30 lat miałam poważne problemy zdrowotne, wysoki poziom cholesterolu, nadciśnienie krwi, problemy z sercem, trzustką, cukrzycę typu drugiego, a nawet łuszczycę. I to wszystko z powodu mojego tłustego tyłka. Nie tylko źle wyglądałam, czułam się źle. Byłam całkiem osowiała i zdołowana.

Mój związek też przeżywał kryzys. Nie kochałam się z mężem od kilku miesięcy, najpierw wspierał mnie, ale potem już prawie przestaliśmy rozmawiać. Wtedy zdałam sobie sprawę, że TO MUSI SIĘ SKOŃCZYĆ!

Nawet nie rozważałam diety lub siłowni, obie opcje wymagały czasu i siły woli, których nie miałam. Musiałam działać szybko, aby uratować swoje małżeństwo. Przeszukałam Internet i nawet zapisałam się na konsultację u dietetyka online. Opisałam swoją sytuację i powiedziałam jej, że potrzebuję szybkich i trwałych rezultatów. Lekarz zaproponował Keto Guru .

Szkoda, że nie znałam tego wcześniej. Keto Guru to musujące tabletki, które wspomagają organizm podczas ketozy (węglowodanowej głodówki komórek). Jego aktywny składnik zmniejsza zmęczenie, eliminuje apatię, zapobiega "keto-grypie" i rekompensuje brak dobrych składników odżywczych . Dzięki Keto Guru można jeść węglowodany, najważniejsze jest, aby ich nie nadużywać. Aktywna formuła przyspiesza proces spalania tłuszczu 2-3 razy bez konsekwencji dla organizmu.

Zmierzyłam się i była zaskoczona, że moja talia zmniejsza się o niemal 2,5 cm co tydzień.

Po miesiącu schudłam 13 kilogramów. Nic absolutnie nie robiąc! Daję słowo! Po prostu zażywałam Keto Guru i trzymałam się swoich zwykłych przyzwyczajeń i nawyków: mięso, makaron, ryby, nawet ciastka. Ale porcje stały się znacznie mniejsze. Stałam się pozytywna, bardziej energiczna, i zamówiłam jeszcze.

Nie będę już was zanudzać swoją historią, po prostu spójrzcie jeszcze raz na moje zdjęcie.

W zaledwie 5 miesięcy Keto Guru pomogło mi schudnąć 43 kilogramy. Patrzę na swoje stare zdjęcia i nie chcę do wracać. Teraz jestem zdrową kobietą i czuję się świetnie. Mam szczęśliwy uśmiech, rozumiemy się z mężem i świetnie układa się nam w łóżku. Dzięki Bogu, ciężkie dni mam za sobą. Po schudnięciu zaczął mi się podobać aktywny styl życia. Nie spędzam już całych dni przed telewizorem, ale aktywnie bawimy się w weekend.

P.S. Jestem więcej, niż zadowolona z wyniku i wierzę, że wy też możecie to osiągnąć! Widziałem w komentarzach, że wiele z was jest zainteresowanych odchudzaniem, dlatego podzieliłam się swoim doświadczeniem. Jeśli masz problemy z utratą masy ciała w sposób tradycyjny, tak jak ja możesz zamówić Keto Guru tutaj . Jestem pewna, że to da ci nowe życie.

Komentarze:

Anna:
Założę się, że przytyję po porodzie, jestem w 6 miesiącu i już ważę 8 kilo więcej!!! To szaleństwo, cały czas jem. Dobrze wiedzieć, że istnieje coś, co może mi pomóc schudnąć!
Odpowiedz
Karolina66:
Słyszałam o Keto Guru od koleżanki. Widziałam efekt na własne oczy, to jest niesamowite.
Odpowiedz
SpaceGirl:
Nie tak dawno temu ważyłam prawie 110 kilogramów. Moją jedyną przyjemnością było jedzenie. Byłam gruby i brzydki. Trudno też było kupić przyzwoite ubrania. Mężczyźni, co jasne, nie traktowali mnie jak kobiety. Przeczytałam twój blog, kupiłam Keto Guru i zaczęłam go regularnie zażywać. Teraz ważę 70 kilogramów. I waga się nie zmienia! Z dumą dzielę się tymi zdjęciami. Nie mogłam uwierzyć, że mogę tak bardzo się zmienić w 32 lata.
Odpowiedz
Andżeeeela:
To naprawdę pomaga? Nigdy o czymś takim nie słyszałam.
Odpowiedz
Ingrid:
W końcu to wyznałaś! Do zobaczenia w weekend, kochanie, kawa i sernik czekają ;)
Odpowiedz
LepszaJa:
Dobra robota, stałaś się lepszą wersją siebie! Nie ważne, jak to zrobiłaś.
Odpowiedz
Zapominalska:
Przeczytałam twój blog, przeszłam na stronę i zamówiłam tabletki Mam 15 kilo nadwagi... Myślicie, że zrzucę to w miesiąc?
Odpowiedz
LIDO:
Ja też podzielę się swoją historią. Wpadłam w depresję po rozwodzie z mężem. Zaczęłam jeść wszystko, co się tylko da, aby poczuć się lepiej, zobaczycie efekty na zdjęciu poniżej. Zorientowałam się, że coś jest nie tak, kiedy nie mieściłam się już w siedzeniu swojego auta. Potem było to, co zawsze: głodówka, dieta, wyczerpujące treningi, wahania wagi... Potem dowiedziałam się o tych tabletki . Myślałam, że to oszustwo. Otóż nie. Z każdym dniem wynik stawał się coraz lepszy. Schudłam 25 kilogramów, i chcę chudnąć dalej! Doskonałość nie ma granic:
Odpowiedz
MrMęski
Niesamowity wynik! Nie chudnij więcej, wyglądasz świetnie!
Odpowiedz
Monia1234567
Zażywam tabletki od 6 dni, nic się nie zmieniło. Czy dlatego, że jem słodycze przed snem???
Odpowiedz
JinaJiJi:
Muszę spróbować. Mam nadzieję, że wysyłka będzie szybka. Jestem tak gruba, że to wręcz żenujące, ponad 85 kilo. Próbowałam wszystkich diet, bez skutku.
Odpowiedz
CieńSiebie:
Mogę opowiedzieć swoją historię, stałam się wyrzutkiem w swojej własnej rodzinie. Mój mąż zaczął się znęcać nade mną z powodu nadwagi. Myślałam, że poddam się i odejdę. Ale wtedy postanowiłam wziąć się w garść i schudnąć! Nie dla niego, dla samej siebie! 30 kilo mniej, w zaledwie 4 miesiące!
Odpowiedz
000Vanessa:
Nie mam już siły do diet! To za trudne dla mnie! Jednak chciałabym spróbować, zwłaszcza jeśli produkt jest naturalny i nie muszę robić nic więcej, a do tego polecają go dietetycy!
Odpowiedz
Bezsenna:
Nie, nie wierzę ludziom, którzy mówią, że nie mogą schudnąć. To po prostu lenistwo.
Odpowiedz
Elżbieta Dackiewicz:
Ja po prostu robię sobie głodówkę oczyszczającą raz na tydzień. Dzięki temu nadal waże 57 kilogramów, mając 43 lata. Może komuś to pomoże. Wszystkie te substancje chemiczne, tabletki itp. to bzdury, nigdy nie słyszałam, żeby to komuś pomogło.
Odpowiedz
Zuzanna:
Gdzie mogę to zamówić? Bardzo chcę schudnąć. Nie dbałam o siebie w ostatnim czasie... nigdy właściwie nie było to moim priorytetem. Nie podoba mi się to, jak wyglądam, i mój drugi podbródek też mnie irytuje. Staram się nie jeść wieczorem, ale potem budzę się w nocy i idę do lodówki... wszystko na próżno. Moja przyjaciółka powiedziała, że widziała profil mojego męża na Tinderze. Nie mogę pozwolić mu odejść z rodziny, muszę się zmienić na lepsze. Postaram się schudnąć i zadbać o siebie.
Odpowiedz
Łodzianka:
Nie wierz tej przyjaciółce! Takie jak on gotowe są ukraść męża, kiedy sprawy w rodzinie pójdą źle.
Odpowiedz